Autor |
Wiadomość
|
Szczepko
|
Wysłany: Wto 8:46, 04 Lis 2008 Temat postu: Piwnica |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
Czyżby piwnica była pierwotnie miejscem do przechowywania PIWA? Wszystko na to wskazuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gal Rusin
|
Wysłany: Wto 14:48, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Grochów
|
Ha! zapewne. Czy w takim razie lochy służyły do przechowywania loch?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczepko
|
Wysłany: Wto 15:37, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
Ha! zapewne. A jama do przechowywania dżemu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gal Rusin
|
Wysłany: Wto 21:16, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Grochów
|
A! Tędy droga! Zatem wąwóz to przodek garażu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczepko
|
Wysłany: Wto 23:16, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
A garaż byłby miejscem do przechowywania garów, czyli przybudówką kuchenną?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gal Rusin
|
Wysłany: Śro 12:14, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Grochów
|
Mogę się zgodzić na tę wersję garażu, tym bardziej, że jej znaczenie bliskie jest mojemu żołądkowi. Nie pojmuję jednak, dlaczego garaż musi być przy budowie. Ja na przykład widziałem kiedyś garaż przy rozpadlinie, czyli pustym sklepie rzeźnickim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczepko
|
Wysłany: Śro 12:48, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
Sklepy rzeźnickie na ogół stawiano przy sklepach monopolowych, w których sprzedawano pojedyncze łóżka polowe. W latach siedemdziesiątych sklepy monopolowe zostały wyparte (w związku z rozwojem technologii) przez sklepy stereopolowe, te zaś miały w ofercie podwójne łóżka polowe, polococtę, sprzęt do polowań, koszulki polo, wspomnienia Marco Polo i wiersze pisane z polotem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gal Rusin
|
Wysłany: Śro 13:38, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Grochów
|
Zaznaczyć przy tym należy, że kultura monopolowa charakteryzowała tylko wczesnych Polan. Później, prawdopodobnie pod wpływem Zachodu, zaczęto stosować system dwupolowy, który przyczynił się do znacznego przyrostu demograficznego. Przepełnione miasta i wsie wpadły wtedy w szpony kultury trójpolowej, której rozwiązłość doprowadziła do płodozmianu. Efekty tego ostatniego widać na przykład na osławionych Paradach Równości. Niepogodzona z tym konserwatywna część społeczeństwa sięga zatem ochoczo do tradycji monopolowej. I tak toczy się światek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczepko
|
Wysłany: Śro 13:55, 05 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ojciec Założyciel
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Saska Kępa
|
Wśród najstarszych Polan wyróżniamy: Polę Raksę (miała Rusia, albo wciąż ma Rusia - w każdym razie Pola, nie?), Polankę w lesie, piosenkarza Paul Ankę, a słowo "Polanie" pochodzi od obrzędu chrzścielnego nad misą ofiarną, kiedy następowało "polanie" głowy noworodka przez kapłana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
angasc
|
Wysłany: Sob 0:29, 08 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Pamiętać też należy, że Polanie byli wynalazcami poligamii, czyli muzyki opartej na jednej tylko gamie. Grali więc na jednej strunie rozpiętej na kawałku deski. Stąd też nazwa muzyka: szarpidrut.
Zreszta był to nad wyraz ciekawy naród, mający wielce ciekawe zwyczaje. Raz w roku spotykali się na leśnej polanie by dać upust wzajemnym zatargom. Krótko mówiąc chodzili tam po lanie.
Ich władcą był taki ówczesmy burmistrz, czyli polimer. Poza obowiązkami admistracyjnymi sprawował pieczę nad polerowaniem, czyli kopaniem rowów odwadniających na polach. Jego wysłannicy stale patrolowali rowy, by nie dochodziło w owych rowach wypełnionych wodą do aktów politopizmu. Ponadto politykierzy otaczali najgłębsze rowy palisadą z wbitych w ziemię tyk lub sadzili polipy.
Jednym z najbardziej znanych polimerów był Policmajster. Za jego rządów nastąpil nieznny wcześniej rozwój politechniki. Efektem tegoż rozwoju były na przykład poldery. Okrywali się nimi ludzie w całej Europie. W historycznych księgach narodów wszelakich występują pod nazwą: poliszynele. Niestety, a może na szczęście za czasów Policmajstra nastąpiło znaczne oziebienie klimatu. Dało ono Polanom wymierne korzyści w postaci zwiększonego eksportu poliszyneli, ale spowodowało że owady nie zapylały kwiatów . Społeczeństwu zajrzało w oczy widmo głodu. Wykorzystano znów politechnikę i w efekcie stworzono polipropylen - środek powodujący zapylanie drzew i krzewów owocowych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez angasc dnia Sob 1:10, 08 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
scorpio44
|
Wysłany: Sob 13:16, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Skąd: Elbląg
|
Trzeba przyznać, że Wasze zabawy słowne są tu na iście mistrzowskim poziomie. Ja jednak zakładam, że pytanie Szczepka było na poważnie, a odpowiedź nie padła, więc jej udzielę.
Otóż kiedyś słowo piwo oznaczało 'jakikolwiek napój, coś do picia', a piwnice pierwotnie służyły właśnie do przechowywania napojów. Teraz chyba wszystko jasne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|