| Autor |
Wiadomość
|
|
Katharsis
|
 Wysłany: Pon 15:25, 11 Cze 2007 Temat postu: Utechnologiczniony |
|
|
Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
Czy istnieje takie słowo? Moja pani od języka polskiego powiedziała, że jeśli nie ma go w słowniku, to nie mogę go użyć w rozprawce i potraktowała to jako błąd językowy. Oczywiście pomijam wątpliwe kompetencje tej pani, ale chciałbym wiedzieć, co Wy o tym myślicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
|
Witold
|
| Wysłany: Wto 7:41, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
|
Żaden ze słowników takiego słowa nie zawiera. Google podaje 10 stron, w których utechnologicznienie występuje, czyli śmiesznie mało. Oznaczałoby to, że faktycznie takiego słowa nie ma (jeszcze?) i bezpieczniej będzie znaleźć inne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Ala Makota
|
| Wysłany: Śro 8:45, 27 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Skąd: Łódź
|
Żeby wprowadzić jakieś słowo do użytku, tzn. żeby innowacja językowa weszła w powszechne użycie musi być funkcjonalnie uzasadniona i spełniać różnego rodzaju kryteria, m.in. estetyczne. Zaproponowane przez Ciebie słowo z pewnością nie spełnia tego kryterium, jest również trudne w artykulacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Gal Rusin
|
| Wysłany: Wto 11:11, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Skąd: Grochów
|
To, że nie ma jakiegoś słowa w słowniku, nie oznacza, że to słowo nie istnieje. Istnieją wszystkie słowa utworzone zgodnie z obowiązującymi zasadami. Na przykład; próżno szukać w słownikach słowa udzisiejszyć. Tym czasem, całkowicie poprawne jest tworzenie czasowników poprzez dodanie do rzeczownika przedrostka u i końcówki -ić, -yć. Biorąc na warsztat dziś, wolno nam powiedzieć udzisiejszyć. Tym samym można powiedzieć o czymś, że zodtało udzisiejszone.
W przypadku technologii, raczej powiedziałbym utechnolożyć, a zatem utechnolożony. Problem pozostaje w sensie tego słowa. Zazwyczaj czynności mają swoją technologię, zatem można unowocześnić, udzisiejszyć technologię. Utechnolożenie musiałoby się stosować do procesu, który nigdy wcześniej nie był stechnologizowany ( jeszcze jeden wykwit słowotwórczy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
TrNw
|
| Wysłany: Śro 21:30, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
|
Poza tym, nie wiem czy warto posiłkować się wynikami google w podobnej sytuacji. W przypadku tworów słowotwórczych bywa różnie z wynikami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
Karen
|
| Wysłany: Pią 17:06, 17 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
|
Nawiązując do wcześniejszego postu: prędzej powiedziałabym technologizacja, a nie technologacja. To ostatnie kojarzy mi się z homologacją...
I zgadzam się z przedmówcą, że przy nowych słowach Google to nie jest wyjście. Pytanie tylko, czy wspomniana na początku Pani od Polskiego miała rację.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
